piątek, 23 września 2016

Taki gość

Uwielbiam to. Na skrzyżowaniu mam zieloną strzałkę,  ale przechodzą piesi wiec czekam. A tu z tyłu jakiś palant na mnie trabi. Ciolek jeden. A co robi mój pasażer Szymon?  otwiera drzwi,  się odwraca i do tego "miłego pana" mówi: "jakiś problem?"
Ha ha ha.
Mina tego barana bezcenna ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz