niedziela, 11 września 2016

Jezioro

A wczoraj zapowiadali jakiś wielki skwar... Tośmy pojechali nad jezioro z zamiarem chłodzenia się w wodzie.
Skwaru nie było jednak,  chyba gdzieś zabladzil,  nie było więc też moczenia się w jeziorze ;-) było za to fajne towarzystwo no i dzionek zlecial. Dosłownie. Obiad zjedliśmy po ciemku w Schabowy Raz!, gdzie wolne stoliki były tylko na zewnątrz.  Ale jedzenie mmmmniam ;-) pycha.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz