niedziela, 3 kwietnia 2016

Ferie -wspomnienie

Na starym blogu nie pisałam... O naszych feriach zimowych.  Pierwszy raz się takie trafiły, że pochorowalismy się wszyscy,  oprócz Stacha ;-) jeżdżenie było bardzo na raty rozłożone,  choć muszę przyznać,  że udało mi się pojeździć całkiem sporo.
A teraz już wiosna... Czas rowery odkurzyc! Tylko gdzie stacha posadzić, kiedy on jeszcze nie siada ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz