sobota, 13 maja 2017

Ale dziś spacer był .


Prawie 5 godzin. Z owczarni do doliny radości. Z rowerkami, z wózkiem.




Potem ryba w Rybaczowce .no i właśnie. Niestety jest porównanie do zeszlotygodniowej Drewutni z Olpucha. Drewutnia rządzi! Aż niesmak po lanczu mieliśmy. Ale tak to jest jak się porównuje.


Spacer umiliła nam ciocia Kasza z małym Bobikiem. I taki to był spacer.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz