Ostatnio Borkowiaki pokazały nam krótką pętlę w Bąkowie. Bardzo fajne miejsce na Spacer.
Niom...To zabrałam tam rodzinę swą.
Taki drobiazg, że przeoczylismy jedną drogę i zamiast na parking w Bąkowie trafiliśmy nad jezioro otominskie
Brawo my...No cóż spacer się wydłużył. O dwie godziny.
Potem było jeszcze ciekawiej, bo najezony elektroniką samochód nie chciał włączyć silnika.
Ale szukając jasnych stron -
Córka pocwiczyla za to jazdę na rowerze i jej się podobało. Dziś już sama w owczarni jeździla. Tylko przy ruszaniu potrzebuje wsparcia.
Weekend udany.
.
![](https://lh3.googleusercontent.com/-hkc-Q3ekgFQ/WOqoInvFiZI/AAAAAAAAzqI/-puDVqILqTw/s640/%25255BUNSET%25255D.jpg)